Genialne pokazana (niestety po angielsku li i jedynie).
Dr. Brené Brown „On sympathy versus empathy”
4 wyróżniki empatii, czyli współodczuwania:
- przyjęcie innej perspektywy
- nieocenianie
- zauważenie emocji drugiej osoby
- nazwanie/ zakomunikowanie tych emocji (wpierw kontaktuję się ze sobą, z tym czymś we mnie, co rozpoznaje to uczucie)
Współczucie jest jak:
- Ooo, jest źle, nie?
- Chcesz kanapkę?
- Przynajmniej… ktoś zwierza się nam z czegoś bardzo bolesnego, a my staramy się to polukrować i osłodzić. (Poroniłam. Przynajmniej wiesz, że możesz zajść w ciąże.)
Empatia nie polega na osładzaniu bólu słowami, ale na usłyszeniu tego, co mówi druga strona i czasem na powiedzeniu: To straszne. Nie wiem co powiedzieć, ale ważne dla mnie jest to, że się ze mną podzieliłaś. Jak mogę Ci pomóc?
Dziękuję Pani Brown.
nic dodac nic ujać pani Bielińska to tylko pozorantka tyle tytulow a tak naprawde to nadęty bufon
Jestem ciekawa skąd taka opinia? Gdzie miał Pan okazję poznać Brene Brown albo jakie inne czynniki spowodowały, że tak to Pan widzi?